Jajka w cieście francuskim – szybka przekąska na ciepło

Czasem wystarczy jajko i ciasto

Kiedy potrzebujesz szybkiej, efektownej przekąski, która zadowoli domowników albo zrobi wrażenie na gościach, sięgnij po dobrze znane składniki – jajka i ciasto francuskie. To połączenie zawsze działa. Jajka w cieście francuskim to danie z pogranicza śniadania, przystawki i przekąski – chrupiące z zewnątrz, kremowe w środku, pachnące ziołami i masłem. I co najważniejsze – gotowe w niecałe pół godziny.

Co przygotować?

• 1 opakowanie ciasta francuskiego (najlepiej na maśle)
• 4 jajka
• 2 łyżki gęstego serka śmietankowego lub śmietany
• 1 łyżeczka musztardy (opcjonalnie)
• 1 łyżka szczypiorku, natki lub koperku
• sól i pieprz
• 1 jajko do posmarowania brzegów
• odrobina sera (starty żółty lub feta – wedle uznania)

Dodatkowo: foremki do muffinek, kokilki lub po prostu blacha i papier do pieczenia.

Jak to zrobić?

1. Ciasto francuskie rozwiń i podziel na 4–6 kwadratów. Każdy z nich możesz lekko rozwałkować, by uzyskać większą powierzchnię.
2. Wyłóż foremki kawałkami ciasta – tak, by wystawały nieco poza ranty.
3. W osobnej misce wymieszaj serek, zioła, musztardę, sól i pieprz. Tą pastą posmaruj dno każdego „koszyczka”.
4. Na środek każdego kawałka ciasta wbij jedno jajko – najlepiej wcześniej rozbić je do filiżanki i ostrożnie przelać, by nie uszkodzić żółtka.
5. Posyp odrobiną sera, zlep rogi ciasta do środka (można zostawić trochę rozchylone).
6. Posmaruj brzegi rozmąconym jajkiem.
7. Piecz w 190°C przez 15–18 minut – aż ciasto będzie złote, a jajko lekko ścięte.

Najlepsze od razu

Jajka w cieście francuskim najlepiej smakują gorące – tuż po upieczeniu. Można je podać z sosem czosnkowym, keczupem domowej roboty albo lekką sałatką z pomidorów i rukoli. Idealne na niedzielne śniadanie, przyjęcie w ogrodzie albo jako przekąska na ciepło w środku tygodnia.

Prosto, szybko, efektownie

Ten przepis udowadnia, że nawet z dwóch głównych składników – ciasta i jajka – można stworzyć coś pysznego i pomysłowego. Wystarczy kilka dodatków, trochę fantazji i dobrze nagrzany piekarnik. A potem już tylko… uważaj, bo znikają błyskawicznie.